środa, 4 kwietnia 2012

Na nudę - Kiczora

Z nudów wybrałem się na rozpoznanie. Krok z próg i zmierzam w stronę Kiczory. Pogoda idealna, troszkę wiało, ale ciepłym nie zimnym wiatrem. Widoczność bardzo duża, było widać Tatry i Babią Górę. Taka mała ucieczka od świata.